Liderzy europejskich państw nie dysponują dziś żadnym innym wiarygodnym scenariuszem rozwoju, niż bazujący na technologiach cyfrowych – mówią eksperci. Internet i powiązane z nim technologie teleinformatyczne najsilniej pobudzają wyobraźnię ekonomistów, myślących w tych trudnych czasach, o perspektywie rozwojowej sięgającej 2030 roku.
Działania społeczne i biznes będą się w coraz większym stopniu realizować w Internecie. Nasza pomyślność, bezpieczeństwo i rozwój zależy do globalnych powiązań kooperacyjnych i otwartej wymiany wartości. Nigdy jeszcze, jak dzisiaj hasło: myśleć globalnie – działać lokalnie, nie było tak prawdziwe.
Cel zatem jest jasny. Czy jednak w Polsce wybieramy właściwą drogę jego osiągnięcia? Moim zdaniem nie. Najwyższy czas zmienić podejście i sposób działania. Jedną z propozycji na 2011 rok jest program POLSKA CYFROWA RÓWNYCH SZANS: http://www.facebook.com/polskacyfrowa
Motorami rozwoju są dziś synergicznie spięte: kapitał ludzki, technologie cyfrowe i nowe modele biznesowe, zakładające kreowanie wartości przez innowacje. Oznacza to, że motorem postępu nie jest i nie będzie już prosta inwestycja, nowa autostrada, czy chodnik łączący dwa krańce wsi. Za to, człowiek, ze swymi kompetencjami cywilizacyjnymi, ukazuje się raz jeszcze w swojej starej - nowej kreacyjnej roli.
Kanon tych kompetencji zmienia się znacznie szybciej, niż 10 lat temu a od połowy wieku XX dzieli nas cała epoka cywilizacyjna. Życie Europejczyka straciło z ćwierć wieku temu swój liniowy charakter, jeszcze wcześniej doświadczyli tego Amerykanie. Liczne zmiany zawodu, pracy, miejsca zamieszkania stały się naturalną cechą naszego curriculum vitae. Ta zmienność znajduje swój wyraz w otaczającym nas i służącym nam środowisku teleinformatycznych narzędzi, warunkujących dobrą i wydajną pracę, ułatwiających nam codzienne życie i komunikujących nas wzajemnie na skalę niewyobrażalną jeszcze kilkanaście lat temu.
Bez kompetencji cyfrowych w świecie tym łatwo się pogubić kulturowo, zejść na ekonomiczny margines, łatwo stracić swoje prywatne i społeczne miejsce. Wykluczenie cyfrowe 13 mln dorosłych Polaków kosztuje sporo polską gospodarkę i ogranicza skuteczność usług publicznych, jakie państwo świadczy obywatelom za pomocą administracji i służby zdrowia. Media alarmują: aż 13 milionów dorosłych Polaków to osoby bez podstawowych umiejętności korzystania z Internetu i obsługi komputera, czy telefonu komórkowego.
Proponowany program POLSKA CYFROWA RÓWNYCH SZANS – program powszechnej alfabetyzacji cyfrowej dorosłych Polek i Polaków jest zatem koniecznym uzupełnieniem obecnej polityki modernizacyjnych inwestycji w teleinformatykę. Programem potwierdzającym racjonalność wydatkowania w latach 2010-1015 kilkunastu miliardów złotych i zapewniającym solidny grunt pod wykorzystanie wyników tych inwestycji. Inicjatywą dla integracji wykluczonych z ich cyfrowym otoczeniem.
Polskę stać na jego realizację. Zatem do roboty, w tym obiecującym 2011 roku!
Krzysztof Głomb